piątek, 4 maja 2012

Zgniłe błota. ^^

Heej.
Wczoraj nie dodałam posta bo późno przyjechałam do domu. Nie było mnie w nim cały dzień! A propos tytułu, jest to miejsce, jezioro. Czułam się tam  jak na hawajach. Były piękne słomiane parasolki, wielkie jezioro, łódki, kajaki, rowery wodne i ja z aparatem. Miejsce znajduję się kawałek za Aleksandrowem Łódzkim, i jest piękne. Jak już wam powiedziałam to wszystko nazywa się ,,Zgniłe Błota". To nie jest takie jeziorko, tam kiedyś były wielkie łąki a później zalano to wodą (bo były to tereny podmokłe.). Oto parę fotek:

Zdjęcie z roweru wodnego. 

Chmurka- delfin.

Woda. <33

Domki. Piękne nie?

Mój wczorajszy strój.  ^^

Parasolki. 

Parkiet i parasolki. :)

I jak zdjęcia się podobają? Byliście tam kiedyś? A chcielibyście pojechać?
Miłego wieczoru. :*

2 komentarze: