Już dawno jestem w domu, ale nie mogłam się zebrać do napisania tego posta. :) Opowiem wam od początku, miałyśmy dziś jechać do Wrocławia (czyli: ja, Martyna i jej mama. ) ale miała być brzydka pogoda (i nas oszukano bo było gorąco!) więc umówiłyśmy się na spacer, lunapark i lody. Wyszło inaczej, ja obiecałam Martynie że wsiądę z nią na pewną karuzelę (na końcu pokaże jakiś filmik znaleziony, na youtube.com) i wsiadłam, potem poszłyśmy na jeszcze jedną tak malutką, ale fajną. Później już z karuzel nic nam nie przypadło, bo ta druga też hardocorowa się zepsuła. Następnie miałyśmy iść na spacer, ale nam się nie chciało i Martyny mama wpadła na genialny pomysł. Najpierw na shormę do Sfinxa. Była pyszna, później do kina na film ,,Królewna Śnieżka"- dawno się tak nie śmiałam. A potem jeszcze lody do Mc'donalda. Dzień był naprawdę udany, a film polecam. ;))
Jeździliście na niej kiedyś? Podoba wam się? Pa. :*
haha, fajny filmik muszę spróbować kiedyś xox
OdpowiedzUsuńblog też super
dodałam się do obserwatorów i zapraszam do
mnie mam nadzieję że też się dodasz
http://my-style-and-design.blogspot.com/
Świetny ten filmik!
OdpowiedzUsuńZapraszam również do mnie, jeśli blog się spodoba zapraszam do obserwacji. ;-)
ja mam zamiar niedługo iść do Wesołego miasteczka z przyjaciółką :D
OdpowiedzUsuńMiłej zabawy. :)
Usuńojj w polsce to wesołe miasteczka nie są za fajne :(
OdpowiedzUsuńja raz jezdziłam ale to zagranicą i nigdy juz nie wejde ...
OdpowiedzUsuńzapraszam..